Józef Bartkowiak

Życiorysy

Józef Bartkowiak – żołnierz Narodowej Organizacji Bojowej, więzień niemieckich obozów koncentracyjnych.

Urodził się 25 lutego 1906 roku w Bochum, na terenie Zagłębia Ruhry w zachodniej części III Rzeszy Niemieckiej. Później zamieszkał w Dachowej koło Kórnika, powiat poznański. Pracował jako murarz.

W dniu 10 września 1939 roku Niemcy zajęli Poznań. Niemal natychmiast okupant niemiecki rozpoczął egzekucje i wysiedlenia ludności polskiej i żydowskiej. Wielkopolska została włączona do Rzeszy Niemieckiej jako Kraj Warty. Pod niemiecką okupacją Polacy szybko zaczęli organizować konspirację. W dniu 16 listopada 1939 roku działacze Stronnictwa Narodowego (SN) powołali konspiracyjną organizację wojskową – Narodową Organizację Bojową (NOB). Józef Bartkowiak zaangażował się w działalność ruchu oporu. Został zaprzysiężony do NOB w Obwodzie Kórnik i skierowany do „piątki” w leśniczówce Drapałka I koło Kórnika. Uczestniczył w drukowaniu wydawanego przez Stronnictwo Narodowe pisma „Polska Narodowa” i budowaniu ziemianek w okolicznych lasach.

Niemieckie gestapo intensywnie rozpracowywało polski ruch oporu. Na skutek dekonspiracji i zwerbowania w NOB agentów organizacja została rozbita. Pierwsze aresztowania miały miejsce w grudniu 1940 roku. Józef Bartkowiak został aresztowany przez gestapo 27 września 1942 roku i osadzony w Forcie VII w Poznaniu, a później w niemieckim więzieniu w Zwickau. Fort VII był pierwszym obozem koncentracyjnym utworzonym przez Niemców na okupowanych ziemiach polskich. Na terenie Wielkopolski był największym ośrodkiem eksterminacji polskiej ludności cywilnej. Był także pierwszym obozem, w którym Niemcy w testowej komorze gazowej użyli gazu do masowego mordowania Polaków.

W dniu 31 maja 1943 roku niemiecki Wyższy Sąd Rejonowy w Poznaniu (OLG Posen) na sesji wyjazdowej w Budziszynie skazał Józefa Bartkowiaka na 6 lat obozu karnego. W dniu 18 czerwca 1943 roku został osadzony w niemieckim więzieniu karnym w Rawiczu. 26 grudnia 1944 roku zmarł na gruźlicę w Miejskiej Górce, oddziale więzienia w Rawiczu. Miał 38 lat.

dr Rafał Sierchuła/Bożena Wołek