wiersze i pieśni Narodowe Siły Zbrojne

Józef Szczepański ps. „Ziutek”: Czerwona zaraza

wiersze i pieśni

Czerwona zaraza

Czekamy ciebie, czerwona zarazo,
Byś wybawiła nas od czarnej śmierci,
Byś kraj nam przedtem rozdarłszy na ćwierci
Była zbawieniem, witamy z odrazą.

Czekamy na ciebie, ty potęgo tłumu
Zbydlęciałego pod swych rządów knutem,
Byś nas rozgniotła swym podkutym butem
I nas zalała swych haseł poszumem.

Czekamy ciebie nie dla nas żołnierzy,
Dla naszych rannych – mamy ich tysiące
I dzieci tu są i matki karmiące,
A po piwnicach śmierć czarna się szerzy.

Już miesiąc mija od powstania chwili…
Łudzisz nas czasem swoich dział łoskotem
Wiedząc, jak ciężko będzie znowu potem
Powiedzieć sobie, że z nas znów zakpili.

Legła twa armia zwycięska, czerwona
U stóp łun jasnych płonącej Warszawy
I ścierwią duszę syci bólem krwawym
Garstki szaleńców, co na gruzach kona.

O, gdybyś wiedział, jak to strasznie boli
Nas dzieci Wolnej, Niepodległej, Świętej
Wyszedłszy z jarzma wiekowej niewoli
Skuwać się w pęta łaski twej przeklętej.

O, gdybyś wiedział, ojców naszych kacie
Sybirskich więzień ponura legendo
Jak twoją „dobroć” wszyscy sławić będą,
Wszyscy Słowianie, wszyscy twoi bracia.

My wciąż czekamy, ty zwlekasz i zwlekasz
Ty się nas boisz i my wiemy o tem.
Chcesz, byśmy wszyscy legli tu pokotem,
Naszej zagłady pod Warszawą czekasz.

O, gdybyś wiedział nienawistny zbawco,
Jakiej ci śmierci życzymy w podzięce
I jak bezsilne zaciskamy ręce
Pomocy prosząc na ojczystym progu.

I za te zgliszcza, Katynia mogiły
Z krwi naszej Polska wielka się odrodzi,
Lecz ty nie będziesz po niej chodził
Czerwony władco rozbestwionej siły.

 

Józef Szczepański ps. „Ziutek”

Przedruk [z:] Stanisław Kopf, 63 dni, Warszawa 1994, s. 271.

Pchor. Józef Szczepański ps. „Ziutek” był żołnierzem batalionu „Parasol”. W dniu 1.09.1944 roku, podczas walk na Starym Mieście został ciężko ranny w brzuch i udo. Przeniesiony kanałami do Śródmieścia – zmarł po dziesięciu dniach. Miał 22 lata. Wiersz „Czerwona zaraza”, napisany przez niego 29 sierpnia, przechowywany był przez parę dziesiątków lat w ludzkiej pamięci, gdyż w PRL nie mógł być wydrukowany. „Ziutek” jest również autorem słynnej piosenki „Pałacyk Michla”. Z jego dorobku ocalało niespełna dwadzieścia utworów poetyckich. Pozostałe, zebrane w dwu brulionach, zaginęły.