Morawiec Jan

Morawiec Jan ps. „Błażej”, „Henryk”, „Remisz”, „Rębacz”, „Tajfun”

Życiorysy

Morawiec Jan, pseud. „Błażej”, „Henryk”, „Remisz”, „Rębacz”, „Tajfun” (ur. 25 III 1915 w Remiszewicach pow. Brzeziny, stracony w więzieniu na Mokotowie 15 I 1948) – oficer NOW i NSZ, szef Pogotowia Akcji Specjalnej KG NZW, polityk SN.

Syn Rocha i Bronisławy z Plachtów, po ukończeniu szkoły powszechnej w Będkowie kontynuował naukę w Gimnazjum w Koluszkach, którą przerwał w klasie maturalnej z powodu bardzo ciężkiej sytuacji materialnej rodziny. Pasjonował go sport (miał w tej dziedzinie szereg osiągnięć lekkoatletycznych) i literatura – pisał wiersze i opowiadania. Rozpoczął prace nad powieścią z życia wsi, inspirowaną dziełem W. Reymonta „Chłopi” (której jednak na skutek wybuchu wojny nie ukończył). Ponadto działał bardzo aktywnie w harcerstwie a następnie w Stronnictwie Narodowym, w którym bardzo aktywnie udzielał się w pracach organizacyjnych i propagandowych.

1936-1939 pełnił obowiązkową służbę wojskową w Marynarce Wojennej, w artylerii nadbrzeżnej na Helu. W wojsku w dalszym ciągu wykorzystywał swe talenty literackie (prowadził gazetkę o treści patriotycznej i morskiej, niektóre w gwarze kaszubskiej). Swe utwory podpisywał głównie pseudonimem „Remisz”. Czynnie uprawiał sport (główne dyscypliny lekkoatletyczne), biorąc udział w licznych konkursach, organizowanych w wojsku. Prowadził również działalność patriotyczno-propagandową, wygłaszając liczne prelekcje dla młodszych żołnierzy.

VIII 1939 ponownie zmobilizowany do Marynarki Wojennej, walczył w obronie Helu. Po kapitulacji poszedł do niewoli niemieckiej, z której prawie natychmiast uciekł i już w X 1939 dotarł do domu rodzinnego. Tu nawiązał pierwsze kontakty konspiracyjne i włączył się w prace przy tworzeniu siatki organizacyjnej dla mjr. Henryka Dobrzańskiego ps. „Hubal”. Organizował grupy na terenie pow. Brzeziny i Tomaszów Maz. Po rozbiciu tej konspiracji przez Niemców wiosną 1940, Morawiec włączył jej pozostałości na podległym sobie terenie do Narodowej Organizacji Wojskowej. Został komendantem Powiatu Tomaszów Maz., później był oficerem łącznikowym Okręgu Łódź z KG NOW w Warszawie, skąd przywiózł pierwsze egzemplarze konspiracyjnej „Walki”.

Latem 1942, gdy w SN i NOW doszło do rozbieżności na tle umowy scaleniowej z AK, Morawiec poparł tę orientację, która była za zachowaniem samodzielnych struktur politycznych i wojskowych. Wszedł w szeregi NSZ, gdzie szybko dostrzeżono jego nieprzeciętne zdolności organizacyjne, łatwość nawiązywania kontaktów i bogate doświadczenie. W Dowództwie NSZ (w I oddziale) otrzymał funkcję oficera do zadań specjalnych. W tym charakterze odbywał liczne inspekcje służbowe na terenie całego okupowanego kraju. Prawdopodobnie w 1943 został ranny podczas zatrzymania przez żandarmów w pociągu pod Koluszkami. Skuty kajdankami, dzięki wysportowaniu i nieprzeciętnej odwadze zdołał wyskoczyć z pędzącego pociągu. Był jeszcze dwukrotnie aresztowany przez Niemców i też zdołał zbiec, choć okoliczności tych wydarzeń nie są dokładnie znane.

Po podpisaniu umowy scaleniowej między NSZ i AK (7 III 1944), nastąpił rozłam w tej organizacji. Morawiec opowiedział się za tą jej częścią, która lojalnie wykonywała umowę. W celu uporządkowania sytuacji i odtwarzania kontaktów organizacyjnych Morawiec został wysłany do Okręgu III (Lubin) i XII (Podlasie), jako pełnomocnik KG NSZ-AK. W zreorganizowanym sztabie KO Lublin NSZ-AK Morawiec został szefem I oddziału (organizacyjnego). Na skutek intensywnej, szeroko zakrojonej działalności zdołał zminimalizować rozmiary rozłamu, a nawet doprowadził do znacznego zwiększenia szeregów organizacji. Wg niepotwierdzonych źródeł przejściowo pełnił funkcję szefa Kedywu KO AK Lublin. Rozmach jego działalności doceniali także historycy w PRL. Np. I. Caban pisał: „okręg lubelski NSZ przetrwał bez większych wstrząsów okres przełamywania się frontu. Mógł więc już wkrótce podjąć szereg organizacyjnych posunięć, które adaptowałyby jego szeregi do nowych warunków. Wykazał w tym względzie aktywność wprost niezwykłą”. (I. Caban, Podziemie obozu narodowego na Lubelszczyźnie (lipiec 1944 – czerwiec 1945), „Rocznik Lubelski” tom XXV/XXVI, 1983/1984).

Podczas walk o Lubin VIII 1944 brał w nich udział jako dowódca oddziału NSZ-AK w śródmieściu miasta. 29 XII 1944 Morawiec został aresztowany w Lublinie przez NKWD. Był osadzony w areszcie przy ul. F. Chopina. Już 4 I 1945 podczas nocnego przesłuchania zdołał wyskoczyć oknem z pierwszego piętra. Mimo natychmiastowego pościgu i zwichniętej nogi zdołał zbiec.

Po rozwiązaniu AK, 4 II 1945 Morawiec został współtwórcą Tymczasowej Narodowej Rady Politycznej Ziem Wschodnich Został jej I wiceprezesem (pod ps. „Błażej”) i faktycznie p.o. prezesem. W pierwszej uchwale określono jej zadania następująco: [TNRPZW] „powstaje jako organ, decydujący w sprawach politycznych NSZ na terenach wschodnich. Została zorganizowana z powodu niemożliwości kontaktu z ogólnopolską TNRP, która w marcu 44 r. zawarła porozumienie z AK. Z chwilą ponownego nawiązania z nią łączności, oddaje się do Jej dyspozycji. Do tego czasu ma wyłączne prawo nadawać kierunek polityczny i porozumiewać się z innymi organizacjami o charakterze wojskowym i politycznym”. (zbiory autora).

Po nawiązaniu kontaktów z KG NZW, TNRPZW rozwiązała się, podporządkowując się całkowicie nowej organizacji. Morawiec został szefem III oddziału (PAS) KG (czyli pionu bojowego). Ze względów bezpieczeństwa, PAS na wszystkich szczeblach miało wydzieloną strukturę organizacyjną. W jego skład wchodziły wydziały: adiutantura, wydział organizacyjny, wywiad, kontrwywiad, łączność zewnętrzna i centralny wydział wykonawczy. W terenie PAS organizował oddziały partyzanckie, przeznaczone do akcji bojowych, rozbijania więzień i aresztów, ochrony ludności przed pacyfikacjami.

W okresie II – IV 1946 KG NZW została częściowo zdekonspirowana i rozbita aresztowaniami. Sam Morawiec, podczas próby aresztowania w Łodzi 13 III ranił dwóch funkcjonariuszy UB i zbiegł do Warszawy. Tu, stale tropiony, kilkakrotnie wymykał się z zasadzek. UB zorganizowało kolejny „kocioł” 22 III na punkcie kontaktowym przy ul. Dynasy, z którego Morawiec zdołał się jeszcze wyrwać. Kilka godzin później przy ul. Wołoskiej został ranny w nogę podczas próby ucieczki i zaciął mu się pistolet.

Został osadzony w Więzieniu Karno-Śledczym nr 1 na Mokotowie, przeszedł ciężkie i intensywne śledztwo. Wielokrotnie za swą postawę trafiał do więziennego karca. Z więzienia organizował akcję odbicia więźniów. W przesłanym grypsie informował KG: „Jestem aresztowany. Mam postrzeloną nogę powyżej uda. Czuję się kiepsko. Mało o nas wiedzą. […] Jest możliwość odbicia. Trzeba ludzi zdeterminowanych. Oddawca kartki może wyjaśnić dowódcy takiej grupy. Wiem, co mnie czeka. Gdyby nie noga, sam próbowałbym…”. (odpis w zbiorach autora). Akcja nie była jednak możliwa do przeprowadzenia.

W śledztwie Morawiec brał na siebie odpowiedzialność za wszystko, co mogło odciążyć jego podwładnych. Proces odbył się w więzieniu, przy drzwiach zamkniętych. Wyrok ogłoszono 3 XI 1947. Kpt. Jan Morawiec, por. Lechosław Roszkowski pseud. „Tomasz” (szef I oddziału KG), kpt. Tadeusz Zawadziński pseud. „Wojciech” (szef wywiadu), ppłk Tadeusz Zieliński pseud. „Wujek” (szef II Obszaru NZW) i mjr Mieczysław Grygorcewicz pseud. „Ostromir” (szef I Obszaru – pod konspiracyjnym nazwiskiem: Ostrowski. Prawdziwe dane personalne ujawnił dopiero po wyjściu z więzienia w 1956 r.) zostali skazani na kary śmierci z tym, że dwóm ostatnim zamieniono je na kary 15 lat więzienia. Por. Jan Golka pseud. „Klemens” (szef propagandy KG) został skazany na 12 lat a ppor. Ruta Czaplińska pseud. „Ewa” (kierowniczka łączności organizacyjnej) na 10 lat. Inne osoby, skazane w tym samym procesie, otrzymały kary długoletniego więzienia.

W innych procesach skazano braci Morawca – Stefana pseud. „Czarny” (kierownika Biura Dokumentów KG) i Wacława na kary 7 lat więzienia. Wyroki śmierci na J. Morawcu, L. Roszkowskim i T. Zawadzińskim zostały wykonane 15 I 1948 w Więzieniu Mokotowskim przez dowódcę plutonu egzekucyjnego st. sierż. Piotra Śmietańskiego, w obecności m.in. lekarza więziennego dr Stefanii Jabłońskiej i naczelnika więzienia kpt. Alojzego Grabickiego. Ciała zamordowanych zostały wywiezione potajemnie na Służew i tam bezimiennie pogrzebane. Sąd Wojewódzki w Warszawie 28 I 1992 stwierdził nieważność wyroku skazującego i orzekł, że czyny, przypisane skazanym, w tym Morawcowi, były związane z działalnością na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.

Leszek Żebrowski

Źródła:

Akta Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie, Sr 1105//47;

dokumenty organizacyjne NSZ i NZW (zbiory własne autora);

L. Żebrowski, Jan Morawiec „Remisz” – legenda polskiego podziemia, w: „Zeszyty Historyczne” nr 1, październik – grudzień 1990, Warszawa;

M. Zaborski, Komenda Główna NZW przed sądem komunistycznym, „Nowy Świat” 18-19 I 1992;

Z. Leszczyńska, Ginę za to co najgłębiej człowiek ukochać może, cz. II, Lublin 2003;

zbiory własne autora.