Ostatnie pożegnanie kpt. Wacława Legana ps. „Niedorostek”

Aktualności

W dniu 25 marca 2022 roku w wieku 95 lat zmarł kpt. Wacław Legan ps. „Niedorostek” – żołnierz 3. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej „Szczerbca” i 8. Oszmiańskiej Brygady „Tura”, Żołnierz Wyklęty, powstaniec antykomunistyczny, wieloletni prezes Koła Wileńsko-Nowogródzkiego w Bydgoszczy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Uroczysty pogrzeb z wojskową asystą odbył się 31 marca 2022 roku w Bydgoszczy na cmentarzu przy ulicy Lotników.

Wacław Legan walczył o niepodległą Polskę na Wileńszczyźnie i Nowogródczyźnie do 1950 roku. Nie ujawnił się przed sowietami. W 1959 roku wyjechał ze Związku Sowieckiego do Polski. Podjął pracę na lotnisku w Bydgoszczy. Ujawnił się dopiero w 1997 roku roku w Warszawie. Od tej pory uczestniczył w mundurze w wielu uroczystościach patriotycznych, mszach za Ojczyznę, spotykał się z młodzieżą i wojskiem.

Urodził się 7 kwietnia 1927 (w dokumentach w 1928) we wsi Litwa na pograniczu województwa wileńskiego i nowogródzkiego, obecnie teren Białorusi. Pochodził z patriotycznej rodziny. Jego przodkowie brali udział w polskich powstaniach i zrywach niepodległościowych, byli wywożeni na Sybir, konfiskowano im majątki. Jego ojciec Jan Legan ukończył szkołę oficerską w Petersburgu.  Służył w wojsku carskim w 96. Pułku Gwardyjskim Kawalerii, skąd przeszedł do 5. Pułku Piechoty Legionów Polskich. Wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej, został ranny pod Kijowem. W 1934 roku przeszedł do cywila i otrzymał ziemię w Murowanej Oszmiance, gdzie zamieszkał z rodziną. Jan Legan zaczął działać w polskiej konspiracji niepodległościowej już na jesieni 1939 roku. Następnie wciągnął do działalności swoje dzieci. Syn Wacław Legan ps. „Niedorostek” zaprzysiężony został do Armii Krajowej 2 lutego 1944 roku. Początkowo pełnił funkcję łącznika w 13. drużynie 8. Brygady Wileńskiej AK, później walczył na Wileńszczyźnie w składzie 3. Wileńskiej Brygady i 8. Oszmiańskiej Brygady AK z Niemcami, Litwinami i partyzantką sowiecką. Wziął udział w bitwie pod Murowaną Oszmianą, w operacji „Ostra Brama”, w karaniu i likwidacji współpracowników każdego z najeźdźców, w zdobywaniu funduszy na działalność i przetrwanie oddziałów leśnych. Począwszy od 1946 roku przez kolejnych 13 lat członkowie rodziny Leganów z niemałym trudem zdobywali pozwolenia na wyjazd do Polski. Wacław Legan wizę otrzymał dopiero w 1959 roku. Zawsze mówił, że Polska była tam, gdzie żył i mieszkał, a tylko granica pojawiła się sztucznie.